Przeskocz do treści

I tak dalej…

To dopiero 12 miesięcy mojego myślenia wizualnego, a wydaje mi się, że robię to od zawsze 😉 Wierzę, że coś z tego, co napisałem, pomoże Ci w rozwoju. Nie zamierzam na razie rzucać mojej pracy, aby rysować zawodowo, lecz szukam każdej okazji aby doskonalić swoje umiejętności. I tak sobie marzę, że zrobię kiedyś graphic recording na jakiejś dużej imprezie...

Życzę Ci wszystkiego najlepszego w Twoim rysunkowym myśleniu 🙂 Powodzenia!

PS. Łącząc kilka wniosków z całego roku, założyłem blog o relaksacji i spokoju ducha, gdzie przekazywane treści obrazuję notatkami wizualnymi - zapraszam!

<- miesiąc 12: listopad         Blog o relaksacji i spokoju ducha ->